Galaretki mięsne lub łososiowe
Bardzo lubię galaretki. Najbardziej polane octem. Wiem, że bardziej elegancko jest wycisnąć na nie cytrynkę, ja jednak uwielbiam ten kwaśny smak octu spirytusowego. Moje galaretki są bardzo proste w wykonaniu i naprawdę pyszne. Ostatnio zrobiłam także galaretki z łososia i były równie smaczne jak z kurczaka.
Przepis:
2 małe piersi z kurczaka
marchewka
kawałek selera
pietruszka
wegeta, ziele angielskie, pieprz, liść laurowy
6 łyżeczek żelatyny na 1 l wywaru
kukurydza
marynowana papryka albo pieczarki
rucola
Gotujemy mięso z warzywami. Następnie wyjmujemy z niego wszystko i cedzimy wywar na sicie. Do ok 1 litra wywaru dajemy żelatynę i gotujemy aż się rozpuści. Nie zagotowujemy! W tym czasie gotujemy 2 jajka. Filiżanki lub kokilki, w których będzie tężała galaretka smarujemy olejem lub oliwą, aby łatwo było je wyjąć. W każdej układamy plasterek marchewki, jajka, pieczarki, trochę kukurydzy i listek rucoli. Dajemy pokrojoną pierś z kurczaka i zalewamy wywarem z żelatyną. W ten sam sposób robimy galaretkę z łososia (1 filet). Wstawiamy na kilka godzin do lodówki. Podajmy z cytrynką i octem :)
Idealne na zakąskę na imprezie. :)
graforoman said this on 19 kwietnia, 2011 @ 6:14 pm |
zgadzam się :)
cooking4us said this on 20 kwietnia, 2011 @ 6:55 am |